Elie Saab zabiera nas do Meksyku ze swoją nową kolekcją
Wygląda na to, że libański projektant mody Elie Saab stał się fanem odkrywania odległych światów, czerpiąc inspiracje z nowych pomysłów w dziedzinie mody. Po tym, jak jego wiosenna kolekcja 2018 była inspirowana tropikalnymi dżunglami Amazonii, dziś zaprasza nas w podróż na meksykańską pustynię ze swoją niedawno zaprezentowaną kolekcją Pre-Fall 2018, która obejmuje ponad 80 stylizacji o najwyższej elegancji.
A Elie Saab nie jest pierwszym projektantem, który udał się na amerykańskie granice w poszukiwaniu nowych horyzontów, gdyż niedawno poprzedziła go projektantka Diora Maria Grazia Chiuri w kolekcji trip 2018 domu, którą zaprezentowała w połowie tego roku. To właśnie wyzwanie nowych destynacji i niezbadanych światów przyciągnęło ostatnio uwagę wielu międzynarodowych projektantów.
Czarny kolor stanowił wspólny mianownik wielu stylizacji z tej kolekcji, ozdobionych ozdobnymi nadrukami i haftami, a także frędzlami i metalicznymi nitami. Obok niego pojawiły się spojrzenia w kolorze jasnoszarym, bordowym, niebieskim z jasnymi i naftowymi odcieniami, oprócz pudrowego różu.
Większość strojów została ozdobiona haftami inspirowanymi meksykańskim dziedzictwem, a przezroczystość tiulu i koronki przeplatała się z ciepłymi materiałami z filcu, wełny, aksamitu, skóry i futra. Niektóre projekty łączyły się również z kurtkami typu pancho, a inne ze skórzanymi kurtkami lub futrzanymi szalikami.
Jeśli chodzi o buty, większość z nich miała wysokie nogawki i była inspirowana stylem „Bots”, natomiast torebki wyróżniały się niewielkimi rozmiarami oraz zdobiącymi je łańcuszkami i gwoździami.
Dziś u Anny Salwy zrecenzujmy najpiękniejsze z tych strojów